Po co nam RoboJet X-One? – recenzja Mamine Skarby

Miłości w naszym domu nie brakuje, podobnie jak sierści. A co do sierści to mamy jej kłęby. Przyszedł czas na robota sprzątającego”. Czy RoboJet X-One sprawdził się w domu Mamine Skarby?

Miłości w naszym domu nie brakuje, podobnie jak sierści. A co do sierści to mamy jej kłęby. Przyszedł czas na robota sprzątającego”. Czy RoboJet X-One sprawdził się w domu Mamine Skarby?

Nie przepadam za odkurzaniem, a jeszcze bardziej nie lubię brudnych podłóg. W związku z tym trzeba było pójść na kompromis. Po przeprowadzce powierzchnia do sprzątania się zwiększyła, na dodatek przygarnęliśmy dwa koty, zatem… Miłości w naszym domu nie brakuje, podobnie jak sierści. A co do sierści to mamy jej kłęby. Przyszedł czas na robota sprzątającego. Czy to jednak nie fanaberia? Jeżeli fanaberią nazwalibyśmy ułatwianie sobie życia to tak. Pewnie dałoby radę przetrwać bez, ale jak już go mamy to za bardzo sobie tego nie wyobrażam. I wyobrażać nie chcę”. - Mamine Skarby

Przeczytaj całość KLIKNIJ TUTAJ

KOMENTARZE ( 0 )

Zostaw swój komentarz

Niedziela Poniedziałek Wotrek Środa Czwartek Piątek Sobota Styczeń Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień